55- letni łodzianin wykazał się totalnym brakiem wyobraźni zostawiając przyczepę na drodze krajowej K-48. Niewiele zabrakło by doszło do tragedii. 

1 października 2013 roku, o godz. 20:00 do opoczyńskiej policji wpłynęło zgłoszenie o zagrożeniu w ruchu w miejscowości Studzianna. Funkcjonariusze z komisariatu w Drzewicy, którzy udali się na miejsce, stwierdzili, że na drodze krajowej K-48 stoi nieprawidłowo zaparkowana przyczepa.

Okazało się, że w bezpośredni sposób zagraża ona bezpieczeństwu, bowiem nie była widoczna z dostatecznej odległości dla innych uczestników ruchu, dodatkowo zaparkowana była w bliskiej odległości od łuku drogi, co bezpośrednio narażało innych kierujących na niebezpieczeństwo. Z uwagi na zagrożenie jakie stwarzała tak nierozsądnie pozostawiona przyczepa, zgodnie z obowiązującymi przepisami została ona odholowana na strzeżony parking. Właścicielem przyczepy okazał się 55- letni mieszkaniec Łodzi, który odpowie za popełnione wykroczenie.