Proszę, oceń Ocena 1 Ocena 2 Ocena 3 Ocena 4 Ocena 5  

Podczas V sesji Rady Miejskiej w Opocznie radni rozpatrywali skargę Lidii Stanek na dyrektora Miejskiego Domu Kultury, Monikę Matusiewicz.

Jak pisałem kilka dni temu w artykule „Skargę Lidii Stanek na dyrektora MDK rozpatrzy Burmistrz” , podczas posiedzenia Komisja Zdrowia, Opieki Społecznej, Oświaty, Kultury radni wysłuchali obu stron sporu i podjęli decyzję, że skargę powinien rozpatrzyć Burmistrz.

Podczas czwartkowej sesji Przewodniczący Komisji, Eugeniusz Łączek, przedstawił zarys sytuacji, ustalenia komisji oraz treść projektu uchwały, która zobowiązuje Burmistrza Opoczna do rozpatrzenia skargi oraz zaleca:

• przeprowadzenie za pomocą podległych mu służb szczegółowej kontroli działalności dyrektora MDK w zakresie poruszonym przez skarżącą,
• wzmożenie nadzoru i formowania wniosków, w szczególności po identyfikacji obszarów naruszania prawa wskazanych przez skarżącą, w tym także w zakresie rozpatrzenia przez Sąd Pracy skargi na rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia,
• poinformowanie Rady Miejskiej w terminie do 2. marca 2015 roku o wnioskach wynikających z działań o jakich mowa w powyższych punktach.

Po kilkuminutowej przerwie, możliwość wypowiedzenia się miały strony sporu. Jako pierwsza głos zabrała Lidia Stanek:

{play}images/audio/2015/v-sesja-lidka.mp3{/play}

Gdy przyszła kolei na pytania ze strony radnych, głos zabrała radna Renata Gabryś, która odczytała oświadczenie w imieniu grupy mieszkańców:

{play}images/audio/2015/v-sesja-gabrys.mp3{/play}

Następnie okazję do wypowiedzi miała dyrektor Miejskiego Domu Kultury, Monika Matusiewicz:

{play}images/audio/2015/v-sesja-dyr.mp3{/play}

Radny Jarosław Jurowski zwrócił uwagę, że skargę w zakresie zwolnienia dyscyplinarnego powinien rozpatrzyć sąd. „Zastanówmy się, czy pracodawca może zwolnić pracownika? Może, tak się dzieje w różnych firmach. Natomiast, na jakiej zasadzie, to już powinien rozstrzygnąć sąd i powinniśmy wysłuchać, co sąd powie na ten temat. Bo w tej chwili nie ma tu na tej sali mądrego, żeby wyrokował, czy to jest dobrze zrobione, czy źle. Chociaż każdy zajmuje jakieś stanowisko w tej sprawie. Dlatego chyba nie podejmiemy dzisiaj najlepszej decyzji, którą powinna Rada podjąć. Natomiast propozycja Komisji to jest na ten moment salomonowe wyjście”.

Co do treści podpunktów określających działania burmistrza swoje zastrzeżenia zgłosili Wiesław Turek, Alicja Szczepaniak oraz Jan Stępień, który zawnioskował o ich usunięcie. Wszyscy troje radni uważali, że skargę powinno przekazać się burmistrzowi, bez wskazywania, co powinien zrobić.

Radna Jadwiga Figura zauważyła natomiast, że projekt uchwały, który zdaniem obecnej prawniczki jest zgodny z prawem, przedstawia wypracowane stanowisko Komisji i nie powinno być nic zmieniane.
Jak się jednak okazuje, Komisja ustaliła wyłącznie, że skargę przekazuje do rozpatrzenia Burmistrzowi. Radni nie uzgodnili treści samej uchwały, którą potraktowano jako projekt przedstawiony przez radnego Eugeniusza Łączka w ramach inicjatywy uchwałodawczej.

Radni podczas głosowania odrzucili poprawkę Jana Stępnia stosunkiem głosów 8-11-1, a następnie przyjęli projekt w całości. 19 radnych głosowało za, dwoje wstrzymało się od głosu.