Proszę, oceń Ocena 1 Ocena 2 Ocena 3 Ocena 4 Ocena 5  

W piątkowe popołudnie 25 sierpnia 2017 r. sala wystaw czasowych Muzeum Regionalnego w Opocznie po brzegi wypełniła się miłośnikami sztuki współczesnej i nie tylko. Okazją do spotkania był wernisaż międzynarodowej wystawy Rodziny Kozerawskich zatytułowanej „Powrót do źródeł 1917-2017”.

Pomysłodawczynią i inicjatorką wystawy jest Françoise Kozerawski – Francuzka, której przodkowie pochodzili z Opoczna. Opoczno jest rodowym miastem zasłużonej nie tylko dla tego miejsca rodziny Kozerawskich, pieczętującej się herbem Jelito (Koźle Rogi) a wywodzącej się jeszcze z zamierzchłych czasów średniowiecza. Konstanty Kozerawski, był powstańcem listopadowym, który na skutek carskich represji zmuszony został wyemigrować z Opoczna do Francji, tak powstała francuska gałąź rodziny.

Projekt „Powrót do źródeł 1917-2017” polegający na spotkaniu artystów noszących to samo nazwisko został zainspirowany w 2015 r. rozmową Françoise Kozerawski z dalekim kuzynem Romanem Kozerawskim ze Słowacji. Jego przodek, podobnie jak przedstawiciele francuskiej gałęzi rodziny Kozerawskich, również zajmował się malarstwem. Ta informacja zaowocowała pomysłem połączenia genealogii ze sztuką i wspólnego spotkania właśnie w Opocznie.

W piątkowym wernisażu wzięło udział kilkunastu członków rodziny Kozerawskich, zarówno tych z Francji jak i przedstawicieli polskiej gałęzi rodziny. Wydarzenie nabrało wyjątkowego charakteru sentymentalnego spotkania po latach. Dla wielu była to również wyjątkowa okazja do poznania swoich korzeni i rozmowy z dalekimi krewnymi w otoczeniu prezentowanych prac malarskich. Niezwykle miło było nam gościć między innymi prof. dr. hab. płk. Dariusza Kozerawskiego, doradcę Prezydenta RP oraz byłego rektora Akademii Obrony Narodowej. Swoją obecnością wernisaż uświetniły także władze samorządowe powiatu i gminy na czele ze Starostą Opoczyńskim Józefem Rogiem oraz Burmistrzem Opoczna Rafałem Kądzielą.
Na wystawie można zobaczyć prace Kozerawskich z Francji i Słowacji. Ich autorami są Jean, Philippe, Robert, Françoise, Nicolas i Denis. W swoich pracach nawiązują często do swoich korzeni, symboliki Opoczna związanej z kulturą ludową czy charakterystycznymi elementami historycznej przestrzeni miejskiej.

Jean Kozerawski (1888-1918) był niezwykle wszechstronny: uprawiał boks, pływanie, wioślarstwo, grę na skrzypcach, malarstwo i rysunek.Jego nagła śmierć na froncie, w wieku 30 lat, w czerwcu 1918 r. była szokiem. W rodzinie zachowało się niewiele jego rysunków i obrazów. To co przedstawiają̨, związane jest z Bretanią (wyrównanie prehistorycznych menhirów z Carnac, fontanna Bono) lub z okresem wojennym.
Philippe Kozerawski (1943-2005) urodzony w Sabaudii roku jako pierwszy odebrał wykształcenie artystyczne. Studiował w szkole sztuk graficznych w Paryżu, pracował jako projektant, dekorator i dyrektor czasopism młodzieżowych. Był współtwórcą zakazanego we Francji skandalizującego plakatu Michela Polnareffa.

Robert Kozerawski, brat Françoise, od dziecka był zafascynowany grą kolorów na białej powierzchni i możliwością tworzenia nieprawdopodobnych kształtów i plam na papierze za pomocą dłoni pokrytych farbą. Jest profesjonalnym malarzem po szkole Arts Deco w Paryżu i historii sztuki.
Droga Françoise do malowania nie była usłana różami. Kiedy była dzieckiem fascynował ją dziadek i jego obrazy. Poprzez pejzaże wyobrażała sobie jego życie. W rodzinie Francoisekażdy miał swoją rolę i obowiązki - ona redagowała teksty. Brat Robert był oficjalnym artystą rodzinnym, więc jako dziewczynka rysowała tylko w ukryciu. Dopiero kiedy zamieszkała z dala od rodziny mogła poświęcić się rysunkowi i malarstwu. Swoje prace zaczęła pokazywać w 1989 r., kiedy zorganizowała pierwszą wystawę̨ w Breście. Podobnie jak jej dziadek jest artystycznym samoukiem. Jej styl zbliża się do „Art brut” czyli „sztuki surowej”. Lubi eksperymentować używając różnych materiałów.

Nicolas Kozerawski, bratanek Philippe, był zafascynowany jego obrazami, które wisiały w domu dziadków. Uważa, że to dzięki wujkowi stał się artystą. Ale nie od razu, początkowo wybrał studia techniczne i pracę w tej dziedzinie, dopiero jako dojrzały mężczyzna wstąpił do Akademii Sztuk Pięknych w Sète, później zaś w Montpellier. Jak sam przyznaje - to było szalone, ale odnalazł siebie.

27-letni dziś Denis Kozerawski urodził się w Žilinie na Słowacji, dokąd jego ojciec, Roman, wyjechał z Kielc za pracą.Młody człowiek jest całkowicie pochłonięty sztuką i tylko z nią̨ wiąże swoją przyszłość. Studiował fotografię, w tym roku kończy wydział sztuk multimedialnych w Akademii Sztuk Pięknych w Bratysławie. Denis nie maluje, tworzy instalacje, performance i environments, wykorzystując zrobione wcześniej fotografie. Cieszy się na możliwości prezentacji swoich prac na wystawie w Opocznie.

Współorganizatorem wystawy jest Urząd Miasta Opoczna oraz stowarzyszenie polsko-francuskie „Berek” z Brestu. Wydarzenie swoim patronatem objął Urząd Marszałkowski w Łodzi. Wystawę w opoczyńskim Muzeum można oglądać do 8 września 2017 r.