Proszę, oceń Ocena 1 Ocena 2 Ocena 3 Ocena 4 Ocena 5  

Podczas II wojny światowej w Opocznie i okolicznych miejscowościach schronienie znalazło 3617 mieszkańców powiatu jarocińskiego wysiedlonych ze swoich rodzinnych stron przez niemieckiego okupanta. Obecnie powstaje w Jarocinie film dokumentalny poświęcony tym wydarzeniom.

Członkom Amatorskiego Klubu Filmowego „JAR” udało się zarejestrować kilka wspomnień przesiedleńców i ich rodzin. Wszyscy z nich podkreślają wielką życzliwości i bezinteresowność mieszkańców Opoczna, u których po mimo ciężkich warunków bytowych, znajdowali schronienie i utrzymanie przez kilka okupacyjnych lat. Wysiedleni z Jarocina, oprócz Opoczna, zamieszkali także w Białaczowie, Żarnowie i Przysusze.

Wśród wysiedlonych znalazł się między innymi przedwojenny burmistrz Jarocina Edmund Rogalski oraz lekarz dr Leon Idaszewski. W Opocznie obaj aktywnie działali nie tylko na rzecz wysiedlonych, ale pomagali również miejscowej społeczności zwłaszcza w kwestiach zaopatrzenia w żywność i opieki medycznej.

Doktor Idaszewski zamieszkał w kamienicy przy Placu Kościuszki 20. W trakcie swojego pobytu w Opocznie spisał pamiętnik, który obecnie jest dosłownie skarbnicą informacji o życiu i ludziach w przedwojennym Jarocinie i Opocznie. W obawie przed represjami ze strony Niemców, Idaszewski swoje wspomnienia spisywał w formie wierszowanej, by łatwiej móc je utrwalić w pamięci. Nocami uczył się tekstu na pamięć. Tuż przed swoim aresztowaniem i wywózką do obozu koncentracyjnego, wersję papierową ukrył w pobliskim ogrodzie. Leon Idaszewski przeżył pobyt na Majdanku i w Oświęcimiu. Po wojnie wrócił do rodzinnego Jarocina, gdzie w 1947 r. udało mu się z pamięci odtworzyć wspomnienia.

Po przeszło 70 latach od tych wydarzeń, w ubiegły piątek 13 października 2017 r. śladami wspomnień do Opoczna przyjechała ekipa Klubu Filmowego „JAR” na czele z Robertem Kaźmierczakiem, wiceburmistrzem Jarocina oraz Jackiem Kranzem, wnukiem doktora Idaszewskiego. W Muzeum Regionalnym w Opocznie spotkali się z historykiem i dyrektorem tej placówki Adamem Grabowskim. W spotkaniu uczestniczył też burmistrz Opoczna Rafał Kądziela wraz ze swoim zastępcą Zbigniewem Sobczykiem oraz sekretarzem miasta Tomaszem Łuczkowskim. Wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że zachowane wspomnienia doktora Idaszewskiego mają ogromną wartość historyczną i poznawczą dla obydwu miast - Jarocina i Opoczna. Już w krótce wspomnienia ukażą się w Jarocinie w formie książkowej, która zgodnie z podjętymi ustaleniami będzie promowana i dostępna również w naszym mieście.

Filmowcy nakręcili przy tej okazji wspomnienia Włodzimierza Koperkiewicza, który mieszkając wówczas na stacji kolejowej, jak się okazało, zapamiętał również wiele szczegółów związanych z przybyciem i pobytem Jarocinian w Opocznie.
W sobotę 14 października do Opoczna przyjechały, czy raczej powróciły, panie Stefania Chmielarz, Emilia Zdrojowa oraz Barbara i Krystyna z domu Siwińskie, które wojenna zawierucha rzuciła właśnie do Opoczna. Razem z pozostałymi odwiedziły miejsca doskonale znane im z lat okupacji. Pomogliśmy im po raz pierwszy od tamtego czasu odnaleźć domy, w których mieszkały w czasie wojny. Jarocinianie oprócz Opoczna odwiedzili także Białaczów oraz Żarnów.

Foto: UM Opoczno, Muzeum Regionalne w Opocznie, Robert Kaźmierczak