Aktywność ukarana!
W nawiązaniu do informacji z ubiegłego tygodnia w Tygodniku Opoczyńskim, na temat mojej osoby, chciałbym przedstawić zaistniałą sytuację z mojego punktu widzenia.
Jako samorządowiec staram się aktywnie wspierać społeczność lokalną. Będąc jeszcze radnym Gminy Sławno na prośbę mieszkańców skutecznie włączyłem się w akcję związaną z blokadą budowy wiatraków. Obecnie jako radny Powiatu staram się nadal być aktywny i otwarty na prośby oraz sugestie. Wnioski lub petycję, z którymi aktualnie występuję wynikają z potrzeb zgłaszanych przez mieszkańców, często poparte ich podpisami. Dotyczy to np.: dodatkowego przystanku kolejowego na linii nr 25 Opoczno-Tomaszów Maz., dofinansowanie do biletów miesięcznych młodzieży, remontu dróg.
Cieszy mnie, że udało się dokonać rozbudowy i remontów niektórych dróg powiatowych. Zawiedziony jestem brakiem realizacji popieranych przez Radę Powiatu rozbudowy dróg w Gminie Sławno. Inwestycje budowy i remontu dróg traktuję priorytetowo, o czym świadczy kilkakrotnie podniesienie przeze mnie tego tematu na sesjach. Niektóre decyzje nie są jednak zależne od radnych.
Startowałem na radnego w przekonaniu, że aktywność wykazana w czasie kampanii wyborczej przekłada się na możliwość realizacji obietnic. Jestem radnym z ramienia PiS i chciałbym, żeby tak zostało. Ostatnio zauważyłem jednak niezadowolenie niektórych kolegów partyjnych z mojej aktywności, rzekomo osłabiającej ich pozycję. Swoistym ostrzeżeniem było zawieszenie mnie w prawach radnego klubu PiS. Dalsze utrzymywanie bliskiego kontaktu z mieszkańcami skutkować będzie wykluczeniem mnie z PiS-u. Inicjatywa moja szła w kierunku uaktywnienia wszystkich radnych i takowy klub chciałem utworzyć – „Klub Aktywnych Radnych Powiatu Opoczyńskiego”. Nie chciałem być radnym aktywnym jedynie w okresie wyborów.
Nie uznaję za właściwe wykorzystanie różnych uroczystości narodowych jak i kościelnych dla celebrowania własnej osoby, aby przypodobać się wyborcom. Dziwi mnie za to postawa niektórych radnych, którzy za złe mają moje zaangażowanie. Obciążeni wieloma funkcjami, nie zawsze mają czas na kontakt z wyborcami.
Uznaję za niewłaściwie przedkładanie interesu własnego nad interes społeczności i dlatego nie uległem obietnicy otrzymania dobrze płatnej pracy w zamian za zrzeczenie się mandatu radnego. Szanuję i doceniam środowisko, w którym żyję i pracuję.
Dopóki wyborcy będą darzyć mnie zaufaniem, pozostanę wyrazicielem ich woli bezwzględnie na partyjne konsekwencje. Jest mi niezmiernie miło, że społeczność docenia moje zaangażowanie, a wyraża to podziękowaniami na łamach TOP-u. Chciałbym, korzystając z okazji, podziękować za pamięć i miłe słowa. Dziękuję także za wsparcie i komentarze wyrażone drogą telefoniczną i e-mailową.
Krzysztof Wojewódzki
Radny Rady Powiatu
- Szczegóły
- Krzysztof Wojewódzki
- Kategoria: Listy do redakcji
- Opublikowano: - Wrz 03, 2016
- Odsłony: 16225